Polskie hokeistki na trawie zostały halowymi mistrzyniami świata 2025. To największy sukces w historii tej dyscypliny sportu! Dziewczyny do złota poprowadził mieszkający na co dzień w Łęczycy, w gminie Komorniki Krzysztof Rachwalski. Biało-Czerwone w finale rozgrywanego na początku lutego w chorwackim Porecu turnieju pokonały 1:0 Austriaczki, które w półfinale sensacyjnie okazały się lepsze od Niemek.
– Mamy to, zdobyliśmy tytuł mistrza świata. Myślę, że najwięksi optymiści przed wyjazdem do Chorwacji nie myśleli o tym, że wrócimy z medalem. A my wróciliśmy ze złotem i z tym pięknym, spektakularnym pucharem. Myślę, że niewielu było takich optymistów – cieszy się Krzysztof Rachwalski, selekcjoner Biało-Czerwonych.
Krzysztof Rachwalski, trener nowo kreowanych halowych mistrzyń świata w hokeju na trawie na co dzień jest mieszkańcem Łęczycy. Jak twierdzi – jest to doskonałe miejsce do życia, nie zamieniłby go na żadne inne. Z hokejem związał całe swoje życie. Jako zawodnik Pocztowca Poznań ma na koncie m. in. zdobycie Halowego Klubowego Pucharu Europy, mecze w reprezentacji Polski, wielokrotne mistrzostwo kraju w hali i na otwartym boisku. Od lipca 2024 roku ponownie prowadzi kobiecą reprezentację odnosząc największy sukces w historii tej dyscypliny w Polsce.
– Moja droga życiowa była nieuchronna. Hokej na trawie był niemalże oczywistym wyborem – śmieje się Krzysztof Rachwalski. Rodzina Rachwalskich pochodzi z Rogowa, miejscowości bardzo zasłużonej dla rozwoju tej dyscypliny. Dziadek Kazimierz był działaczem sportowym, a jego syn Zbigniew został znakomitym zawodnikiem, a następnie trenerem.
– Razem z bratem Dariuszem (trener reprezentacji Polski mężczyzn w hokeju na trawie – przyp. red.) wychowaliśmy się, mając ciągły kontakt ze sportem. Od najmłodszych lat tata zabierał nas na treningi, potem były wyjazdy na obozy i zgrupowania. Oczywiście chłonęliśmy tę sportową atmosferę. Lubiliśmy rywalizację, wiedzieliśmy, że bez wytężonej pracy nie będzie efektów. To wszystko nas ukształtowało – zaznacza K. Rachwalski.
W trakcie kariery zawodniczej, w barwach Pocztowca był wielokrotnym medalistą mistrzostw Polski zarówno w hali, jak i na otwartych boiskach. Z ekipą Łącznościowców osiągnął także najlepsze wyniki w historii polskiego hokeja klubowego. W 2007 roku polski zespół wywalczył we francuskim Lille Puchar Europy w hali, były też wicemistrzostwa. W wieku 26 lat zdecydował się łączyć karierę zawodniczą z trenerską.
– Otrzymałem propozycję zastania asystentem Leszka Henslera w kadrze seniorskiej kobiet. Tak rozpoczęła się moja zawodowa przygoda na ławce trenerskiej – wyjaśnia Krzysztof Rachwalski i dodaje, że jego liczba występów w reprezentacji Polski – w porównaniu z bratem Dariuszem – jest dość skromna: 20 meczów i cztery strzelone bramki.
Jako selekcjoner drużyny narodowej seniorek wywalczył największe sukcesy w historii hokeja kobiet na trawie w Polsce. Już w 2016 roku w Mińsku był srebrny medal Halowych Mistrzostw Europy, a wcześniej w 2012 roku w Lipsku i dwa lata później w Pradze Polki wywalczyły brązowe krążki. Był również awans do grupy A rywalizacji na europejskich otwartych boiskach i skok z 45. na 18. lokatę w światowym rankingu kobiecych reprezentacji. Później była krótka przerwa w prowadzeniu kadry, no a teraz wraz z dziewczynami w chorwackiej miejscowości Porec sięgnął po tytuł Halowych Mistrzyń Świata. Dodajmy, że to pierwszy medal Biało-Czerwonych wywalczony na tej imprezie. I od razu złoty. Można więc powiedzieć, że historia napisała się na naszych oczach.
– Tytuł mistrzowski to najważniejszy sukces w moim zawodowym życiu, ale numerem jeden jest rodzina – żona Barbara i dwóch synów, którzy kontynuują rodzinne, hokejowe tradycje: Jędrzej i Franciszek – podkreśla trener Rachwalski.
Na koniec dodajmy, że udział w złotym medalu zdobytym przez reprezentację Polski w Chorwacji oprócz Krzysztofa Rachwalskiego mają również inni przedstawiciele powiatu poznańskiego, ponieważ w zespole, który zdobył tytuł występowały trzy reprezentantki Swarka Swarzędz: Marta Czujewicz, Jagoda Arciszewska i Julia Kucharska.
Warto dodać, że Marta Czujewicz jest laureatką Nagród Sportowych Powiatu Poznańskiego za rok 2019, kiedy odbierała wyróżnienie między innymi za złoty medal mistrzostw Europy juniorek zdobyty z reprezentacją Polski do lat 16. Nagrodę Starosty Poznańskiego za wybitne osiągnięcia sportowe dla ucznia szkoły, której organem prowadzącym jest powiat poznański, odebrała także w 2024 roku Jagoda Arciszewska. Jest też laureatką Nagród Sportowych Powiatu Poznańskiego. Wszystkie zawodniczki Swarka dwa tygodnie wcześniej sięgnęły tez po pierwszy w historii klubu złoty medal mistrzostw Polski seniorek.
Wyniki Polek na mistrzostwach świata: faza grupowa: Polska – Austria 1:1, Polska – Tajlandia 1:0, Polska – RPA 4:2; ćwierćfinał: Polska – Belgia 2:1; półfinał: Polska – Czechy 3:1; finał: Polska – Austria 1:0.
Skład reprezentacji Polski: Marlena Rybacha (DSD Dusseldorf), Marta Kucharska (Grossflottbeker THGC Hamburg), Julia Balcerzak (Grossflottbeker THGC Hamburg), Amelia Katerla (HC Huizer), Viktoria Zimmermann (Russelsheimer RK), Daria Skoraszewska (AZS Politechnika Poznańska), Monika Chmiel (Hokej Start Brzeziny), Anna Gabara (Hokej Start Brzeziny), Magdalena Pabiniak (Hokej Start Brzeziny), Julia Kucharska (UKS SP 5 Swarek Swarzędz), Marta Czujewicz (UKS SP 5 Swarek Swarzędz), Jagoda Arciszewska (UKS SP 5 Swarek Swarzędz).
Zdjęcia: Polski Hokej na Trawie Facebook
Ceremony
Picture:
gold team Poland
COPYRIGHT WORLDSPORTPICS FRANK UIJLENBROEK
34 Austria v Poland (Gold Medal)
Picture:
Poland wins the final with 1-0 from Austria
first indoor worldcup for Poland
COPYRIGHT WORLDSPORTPICS FRANK UIJLENBROEK
34 Austria v Poland (Gold Medal)
Picture:
Poland wins the final with 1-0 from Austria
first indoor worldcup for Poland
Marta Kucharska (GK) of Poland
COPYRIGHT WORLDSPORTPICS FRANK UIJLENBROEK